W poniedziałek po raz pierwszy nurkowie oczyścili dno morskie w starym porcie Fira na wyspie Santorini, usuwając 340 kilogramów odpadów.
Operację zorganizowali członkowie centrów nurkowych na wyspie oraz wolontariusze.
„Kaldera ma specyficzną budowę dna a jej stoki są strome”, powiedział Dimitris Kampanos, instruktor nurkowania.
„Na 20 metrach znaleźliśmy wiele plastikowych odpadów i puszek po napojach bezalkoholowych, butelek od piwa i szampana. Ale znaleźliśmy także różne niezwykłe przedmioty: aparaty fotograficzne, akumulatory samochodowe, a nawet plastikową ławkę, która najwyraźniej spadła z łodzi” – dodał.
Sytuacja na dnie morskim w regionie Stavropeda, na wyspie Andros, jest jednak gorsza niż początkowo sądzono. Jest to efektem zawalenia się nielegalnego składowiska odpadów, które osunęło się do morza w 2011 r.
Nurkowie, którzy pracowali nad mapą dna morskiego w zeszłym tygodniu, znaleźli kopce śmieci o średnicy do 100 metrów i głębokości 70-80 metrów.
Źródło: kathimerini.gr