Szalejące w Grecji pożary ustąpiły w środę (26.07), chociaż straż pożarna wciąż prowadzi walkę na śmierć i życie z ogniem, który zabił już trójkę ludzi i był powodem ewakuacji tysięcy turystów.
Strażacy walczyli z pożarem na wyspie Ewia w pobliżu miejscowości Karistos, gdzie dwóch pilotów strażackich zginęło w katastrofie lotniczej – podczas gaszenia pożarów ich Canadair CL-215 rozbił się o zbocze wzgórza. Trzecią ofiarą okazał się być zaginiony od niedzieli 41-letni hodowca, którego zwęglone szczątki zostały odnalezione w szałasie na odludziu.
Na Rodos, gdzie w ciągu weekendu więcej niż 20,000 zagranicznych turystów i mieszkańców opuściło przybrzeżne hotele i domy, dziesiątki strażaków próbowało okiełznać trzy fronty ponad tydzień po wybuchu pożarów.
Jak podaje jeden z funkcjonariuszy straży pożarnej, „Pożary na terenie całej Grecji ustąpiły, jednak strażacy wciąż działają w różnych miejscach.”
Grecki rząd starał się w środę naprawić uszczerbek na reputacji jednego ze swoich głównych źródeł dochodów. Państwo Greckie silnie polega na turystyce, zwłaszcza tej na Rodos, jednej z największych greckich wysp która jest jedną z czołowych letnich destynacji, przyciągającą każdego lata około 1,5 miliona turystów.
We wtorek już około 3,000 wakacjonowiczów opuściło Rodos i udało się do swoich domów samolotem, zaś organizatorzy wycieczek odwołali te nadchodzące. Biuro podróży TUI zrezygnowało do piątku z lotów na wyspę.
Minister turystyki Olga Kefalogianni powiedziała, że pożary dotknęły tylko niewielką część wyspy.
„Skontaktowaliśmy się z izbą hotelarzy i chcemy zobaczyć, jak możemy sprowadzić ludzi z bonami wakacyjnymi”, powiedziała Open TV.
Na wyspie Korfu, gdzie pożar nagle się wznowił w nocy, jednak nie uszkodził domostw, lokalny gubernator podejrzewa celowe podpalenie.
„Nagle, znikąd pojawił się ogień… nie śpimy już od trzech-czterech dni, aby zachować czujność na takie incydenty”, powiedział państwowej telewizji ERT Nikos Mouzakitis, zastępca burmistrza w północnej części Korfu.
Latem, pożary w Grecji są powszechne jednak ale gorętsze, bardziej suche i wietrzne warunki, będące wynikiem zmian klimatycznych, zmieniły ten kraj w śródziemnomorskie piekło w ostatnich latach.
Wysokie temperatury w Grecji miały wzrosnąć w środę do ponad 45 stopni Celsjusza w niektórych obszarach, a rząd poinformował, że Akropol w Atenach, jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc turystycznych na świecie, został zamknięty o godzinie 11:00 rano.
opr. Magdalena Bonawenturska
