Mało (a przynajmniej mniej niż te bardziej popularne typu Kreta) popularne greckie wysepki przyciągną tłumy turystów 15 sierpnia, co jest szczytem sezonu dla wakacjonowiczów w Grecji.

W szczególności, według ekspertów rynku nieruchomości Panhellenic Network of E-Real Estates, destynacje takie jak Zakintos, Kefalinia, Lefkada, Skiatos, Skopelos, Naksos, Kytnos, Syros, Patmos, Andros, Tinos i wyspy w pobliżu Attyki, takie jak Hydra, Spetses, Aegina i Kea, spodziewają się pełnego obłożenia w nadchodzącym tygodniu w oparciu o wstępne rezerwacje w stylu Airbnb.

Dostępność krótkoterminowego wynajmu na czas wakacyjny na wszystkich wymienionych wyspach wzrosła, zresztą tak jak ceny. Analitycy E-Real Estates przypisują popyt na mniej popularne miejsca wakacyjne rosnącym cenom jak i rosnącej liczbie turystów w miejscach na które popyt zawsze jest wysoki, na przykład Mykonos i Santorini.

Według danych za tydzień 15 sierpnia i na podstawie rezerwacji online krótkoterminowych wynajmów turystycznych, obłożenie osiągnie 95-99% we wszystkich wyspiarskich miejscowościach w Grecji.

W tym samym czasie rezerwacje na Mykonos spadły do 84 % , w zeszłym roku wynosiły 94 %. Dostępność w stylu Airbnb wynosi 3 849 obiektów z 3 536 w ubiegłym roku, a pięciodniowe pobyty dla czteroosobowej rodziny na wyspie kosztują 1 187 euro w porównaniu do 1 736 euro w 2022 roku.

Rezerwacje na Santorini wynoszą 95 %, w 2022 roku wynosiły 98 % kiedy ceny w pięciogwiazdkowych hotelach wyniosły w tym roku 790 euro w porównaniu z 1642 euro w zeszłym roku.

opr. Magdalena Bonawenturska