Turyści wciąż przyjeżdżają do Grecji, a obłożenie we wrześniu na wyspach Rodos i Krecie wynosiło 65 procent, powiedział minister turystyki Vasilis Kikilias podczas konferencji Olympia Forum II zorganizowanej przez Delphi Economic Forum i gazetę Patris.

Minister powiedział, że liczby wyszukiwań i przyjazdów wskazują na sukces sezonu i torują drogę do celu rządu, jakim jest przedłużenie sezonu turystycznego.

Powołując się na dane dotyczące rezerwacji i umowy z liniami lotniczymi i organizatorami wycieczek, Kikilias powiedział, że Kreta i Rodos mają „dobrze sobie radzić również w listopadzie”.

Przedstawił również strategię ministerstwa, której celem jest „podejście holistyczne”, skupiające się na zrównoważonym rozwoju i efektywnym zarządzaniu zasobami w celu poprawy jakości greckiego produktu turystycznego.

Powtórzył, że sektor turystyczny jest siłą napędową gospodarki i teraz celem powinna być wyższa jakość – większe przychody, a także dłuższe pobyty w hotelach wyższej kategorii. Powiedział, że średnie wydatki wzrosły już do 600 euro z 450 euro.

Na koniec minister odniósł się do umów zawartych z touroperatorami, biurami podróży i liniami lotniczymi, w tym TUI, Jet2, Easy Jet, Air France i Transavia, na usługi do greckich destynacji poza okresem letnim i rozpoczynające się na początku przyszłego roku. Priorytetowym celem jest gotowość do otwarcia dla turystów w marcu.