Coraz więcej pracowników w Grecji otrzymuje część wypłaty w bonach. Szacuje się, że dotyczy to ponad 200 tysięcy zatrudnionych. Specjaliści ostrzegają, że tendencja ta będzie rosnąć.

Na całym świecie bony, które można zrealizować w supermarketach, są dodatkiem do pensji. Tymczasem w Grecji pojawiły się jako część wypłaty, która pokrywa nawet 20-25% wynagrodzenia. Według informacji rynkowych, coraz częściej nowo zatrudnione osoby w prywatnym sektorze o najniższej pensji otrzymują zapłatę w całości w talonach. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy płacą wówczas niższe podatki, jest to też sposób na radzenie sobie z brakiem gotówki na rynku.

Specjaliści alarmują, że praktyka ta może się rozpowszechniać z powodu wysokich podatków i innych podwyższonych świadczeń wobec państwa. Dotyczy to głównie zatrudnionych, których pensja wynosi 300-400 euro brutto plus dodatkowo 130 euro w kuponach. Można je realizować w około 10 tysiącach sklepów i punktów usługowych, a w programie bierze udział ponad 4 tysiące firm, które przyjmują bony.

IAR/Beata Kukiel-Vraila/Ateny/mg/dj

polskie radio